Trybunalska 17/25 Poznań

PODIUM W II MIĘDZYSZKOLNYM PRZEGLĄDZIE POETYCKIM.

Emilia Szymańska z klasy VII B zachwyciła swoimi wierszami jury konkursowe, które oceniało prace uczniów z całego Poznania. Dzięki swoim zdolnościom poetyckim zajęła II miejsce. Temat wiersza miał być związany z Poznaniem, wybranym miejscem lub wydarzeniem, o którym każdy poznaniak powinien pamiętać.

Zachęcamy do zapoznania się ze zwycięskimi utworami naszej uczennicy:

Ratusz

Kiedy Poznań chcesz odwiedzić,

Pewne miejsca musisz zwiedzić,

Jednak tu powstaje problem

Które miejsca są tego godne

Wtem do mej głowy przyszły odpowiedzi

Ratusz! Ratusz trzeba zwiedzić!

lecz czemu na wieży tryka się koziołków para

to już opowie legenda stara:

Dawno temu w Poznaniu wydawano przyjęcie

główna atrakcja-Ratusza odsłonięcie

zapowiadany był obiad obfity

każdy musiał odejść od stołu syty

głównym daniem miała być pieczeń z udźca sarniego

do przygotowania jej wyznaczono Pietrka młodego

Chłopiec z ciekawości nie mógł ustać

,,Przez pięć minut, pieczeni nic się nie może stać!

Pójdę i na zegar ratuszowy zerknę tylko

a potem do kuchni wrócę szybko’’-

Pomyślał i pod ratusz popędził

Ale wtedy , co tak śmierdzi?

Pietrek spalił obiad cały !

Puścił się biegiem na poznańskie polany

Lecz chyba chłopiec ma szczęście nie małe

Spotkał koziołków stado całe

Szybko zwierząt porwał parę

Na przerażoną pasterkę nie spojrzał wcale

Koziołki czując nadchodzący kres

Urwały się jak z łańcucha pies

Pobiegły na sam szczyt ratuszowej wieży

I w to chyba nikt nie uwierzy!

Zaczęły trykać się małymi różkami

Świadkowie byli bardzo roześmiani

Pietrek zapewnił ludziom tyle śmiechu

Ze starosta zapomniał o jego grzechu

I chłopca ominęła sroga kara

A koziołki wróciły na pastwisko gdzie czekała pasterka mała

Na pamiątkę tego wydarzenia

Starosta zlecił do zrobienia

dwa koziołki małe

by codziennie tłumy rozweselały

I do teraz tej historii został cień

Bo koziołki zostały po dziś dzień

 

Warta

Warta to rzeka

Co płynie przez Poznań z daleka

Jeśli czasem coś wpadnie w jej tonie

Ciemna woda to pochłonie

Mimo iż zanieczyszczeń jest tam wiele

Spaceruję nad Wartą ja i moi przyjaciele

Nawet rywalizacja jest w tej wodzie

Bo na kajakach ściga się młodzież

W ciągu doby jest chwila nie jedna

Gdy rzeka pokazuje jak bardzo jest piękna

Następuje to w nocy

Nie tylko o północy

W Warcie i nad Wartą

Dwa księżyce się odsłonią

Więc przyjdź tam w nocy gdy świecą wszystkich planet księżyce

W nietkniętej dłonią toni ujrzysz swe odbicie

Możesz przyjść także za dnia jasnego

A ujrzysz wówczas kaczki płynące gęsiego

I liczne rodziny bawiące się w berka

A wszystkiemu przygląda się z boku płynąca rzeka

 

Serdecznie gratulujemy!

Mateusz Zachciał

Related Posts